Creed Royal Oud EDP
- Każdy mężczyzna powinien poznać tajemnicę oud
Z bijącej rekordy popularności żywicy agarowej pozyskiwanej z drzewa aloesowego rosnącego w Indiach, Olivier Creed pragnął wydobyć egzotyczne bogactwo średniowiecznych perskich pałaców. Dzięki jego pragnieniu możemy rozkoszować się bogatym, drzewnym zapachem. Kompozycja pełna jest subtelnych sprzeczności, ponieważ łączy perski charakter z paryskim szykiem.
Zapach ten noszą przedstawiciele sześciu rodzin prezydenckich w Stanach Zjednoczonych, jak również książę i księżna Cambridge. Kierując się zasadą odpowiedzialności branży luksusowej Creed przeznacza część dochodu ze sprzedaży Royal Oud w Stanach Zjednoczonych na pomoc chorym dzieciom w Indiach, za pośrednictwem organizacji Global Giving.,
Creed to zapachy cesarzowych i królów, w przeszłości osobiste zapachy były zarezerwowane wyłącznie dla królów. Firma o długoletniej tradycji może wyprodukować na specjalne zamówienie tzw. prywatny zapach, który jest zarezerwowany dla tej osoby na okres pięciu lat. Jednak każdy klient może wybrać w gamie ponad 200 wód kolońskich i toaletowych, które marka wyprodukowała w swojej 250-letniej historii.
Creed stworzył swój własny system klasyfikacji swoich kompozycji: „La Collection Privée” odnosi się do najstarszych perfum, które były prawie wyłącznie produkowane na europejskie półki. „Les Eaux de Toilette” są dedykowane paniom i panom. „Les Millésimes” oznacza zapachy wykonane z bardzo cennych, rzadkich i skoncentrowanych esencji
Creed był dostawcą na dwór królowej Wiktorii, a wieloletni władca Imperium uwielbiał „Fleurs de Bulgarie”, zapach bułgarskiej róży i szarej ambry. Zapachami cieszył się cesarz Franciszek Józef i cesarzowa Elżbieta w Hofburgu w Wiedniu. Książę Rainier z Monako zamówił „Fleurissimo” złożoną z tuberozy, fiołków, irysa i róż na ślub z piękną Grace Kelly.
Od 1760 roku, gdy James Henry Creed założył swoją firmę w Londynie, rzemiosło były przekazywane w rodzinie. Wraz z Olivierem Henry Creed obecnie szóste pokolenie przygotowuje siódme do przyszłych zadań w perfumiarskiej siedzibie w Grasse. Ze względu na angielskie pochodzenie dopiero w 1854r francuska cesarzowa Eugénie przekonała Creedów do przeniesienia się z Londynu do Paryża, gdzie nadal znajduje się siedziba i butik z perfumami. Produkcja rzemieślnicza w starym stylu, jest ważna dla marki i zapachy wytwarzane są ręcznie. Perfumiarz i szef firmy Olivier Creed podróżuje po świecie, podobnie jak jego przodkowie, w poszukiwaniu najszlachetniejszych surowców.
Legendy filmowe, takie jak Marlene Dietrich, Cary Grant i Gary Cooper, przeniosły zapachy do Hollywood dziesiątki lat temu. Frank Sinatra był jednym z fanów, Paul Newman lubi „Bois du Portugal”, zaklinacz koni Robert Redford zamawia „Green Irish Tweed”.